Legenda głosi, że św. Walenty nie tylko sprzeciwił się prawu rzymskiemu i połączył zakazanych kochanków, ale także przywrócił wzrok niewidomym. I choć może nie czynimy cudów (poza być może niedawno dodanymi modyfikacjami Propheta), to w te Walentynki zachęcamy Was do zakochania się w czymś przyjemnym dla oka — w podróży przez ewolucję Steel Hunters.
Nasz film z ewolucji Steel Hunters jest podziękowaniem do wszystkich Was, którzy byli i są z nami przez te wszystkie lata. Zajrzeliśmy do archiwów, aby wydobyć część najbardziej imponujących i nostalgicznych chwil z dawnych wersji — ślad, którego wielu z Was niedane było ujrzeć. Aby uzupełnić ten obraz, dodaliśmy urywki z aktualnego wyglądu gry.
To nasz sposób na pokazanie Wam wdzięczności za Wasze wsparcie i poświęcenie. Oto świeżo wyselekcjonowany bukiet różnych wersji Steel Hunters — wciśnijcie odtwarzanie, spójrzcie w przeszłość i cieszcie się podróżą.